WIĘCEJ INFORMACJI NIŻEJ JEST.


Dane:

Czas trwania sekundy/minuty 8m 30s.
Zainteresowanie / widownia 5494.
Ocena uzyskana 38.
sklep wędkarski z Warszawy, do zobaczenia też.
Rodacy na motory - ustawa o motocyklach 125cc - Hit czy Kit?.

Komentarze:


Rodacy na motory - ustawa o motocyklach 125cc - Hit czy Kit?- Witam! Widze ze czesto smigasz przez Streatham < Brixton itd. Ja mieszkam na Sreatham dodam rowniez ze zgadzam sie z Toba w 100% w tym temacie , Pozdro!
- Cbt możesz robić co 2 lata do końca życia, tylko czy to ma sens. Ja po roku zapisałem się na egzamin i na swoim litrowym fazerku zdałem egzaminy. Ale są tacy co mają tylko Cbt, nawet nie mają prawa jazdy, i woza pizze całymi latami. 
- Tez uwazam, ze system przyznawania uprawnien na poszczególne kategorie jest w UK optymalny. Co do przepisów w PL to chwalebnym pomyslem jest mozliwosc jazdy na 125cc z samochodowym prawkiem ale powinno to miec rece i nogi. Mysle, ze zostalo to w PL wprowadzone troche na sile i bez gruntownego przemyslenia sprawy. Coz...poczekamy - zobaczymy co z tego wyniknie :) Pozdro rowniez z Londynu :)
- Żeby zdać CBT trzeba mieć własny motor? Planuje dopiero kupić i nie wiem czy najpierw kupić opłacić jakiś transport pod dom i potem przerejestrowanie, ubezpieczenie i CBT czy można najpierw CBT, kupić motor i wrócić samemu pod dom i potem przerejestrować i ubezpieczać? I jaka jest mniej więcej cena takiego kursu?
- Nie rozumiem dlaczego w Anglii jak odnowisz tę licencję to już 4 lata jeździsz 125 i co nagle masz przestać?
- Tacy motocyklisci to nie motocyklisci. Motocyklista ma pasje a nie motocykl. 25 letni kowalski po ustawie kupi CBR 125 na dojazd do pracy i tylko tyle i co oznacza to ze jest motocyklista bo ma motocykl?? Nie, tak nie jest. 16 letni nastolatek moze byc motocyklista bo jak uslyszy odcinke to jara sie jak glupi, wie co to LWG i to stosuje a wyzej wymieniony 26 latek jak uslyszy odcine kilka metrow od siebie to wrecz bedzie zly bo zaglosno i uszy bola, a o to w tym chodzi dzieki temu to jest zajebiste LWG 4life
- dlaczego mam dziwne wrażenie, że ta ustawa została ,,kupiona/lobbowana" przez producentów  i dealerów motocykli? Tak samo jak zapis o gaśnicach w samochodzie, kto miał okazje ich użyć? bo ja tylko zmieniam co 3 lata.
- Chciałem napisać małe sprostowanie, w UK aby zrobić CBT nie musisz posiadać pełnego prawa jazdy na samochody wystarczy tak zwane Provisional Driving Licence które każdy sobie może wyrobić na poczcie.
- A2 wprowadzili człowiek przez 2 lata musi śmigać mniejszymi sprzętami (nie powiem ,że to jest złe tylko później powinno być coś w stylu CBT a nie cały kurs od nowa) więc wprowadzenie jazdy na B moim zdaniem jest bezsensowne. Wprowadzenie nowych kategorii tłumaczyli bezpieczeństwem (przez co mniej osób robi wgl prawo jazdy na A i wolą jeździć bez) a teraz osoba z B ma jeździć 125 troszkę to bez sensu. Nie oszukujmy się 125 też potrafi przyśpieszać już dosyć dobrze.
- tylko że Polska to taki kraj gdzie rozsądek przetestowany gdzie indziej nigdy nie miał zastosowania stąd panująca ogólna głupota niestety - ta ustawa sie przyda głownie cwaniaczkom i handlarzom, odsetek zapalonych motomaniaków z prawikiem na auto jest znikoma w porównaniu do przecietnego ojca, młodzieży która faktycznie ledwo jeździ te 3 lata i cudem nigdy nikogo nie zabił a swoje po wioskach czy miastach robi.... nie ma co się rozwodzić, po tej ustawie na moto wsiądzie 98% nieodpowiedzialnych czesiów która poszarpie wizerunek motocyklisty prawdopodobnie... nie mówiac o stracie zdrowia wypadkach i ilosci odszkodowań jakie będą wypłacone
- No szkolenie mogłoby być, nie obraziłbym się, albo to, że masz motorower rok czasu to możesz jezdzić 125. Ostatecznie stwierdzam, że skrzynia znowu nie jest taka trudna do opanowania, kilka chwil, a wprawy nabierze się z czasem, jak skrzynia raz, drugi mu zazgrzyta, to zaintersuje sie, dlaczego, co i jak, tak samo z jazda, stopniowo powoli. Ostatecznie sama jazda nie jest trudna, najtrudniejsze to sztuka przewidywania, dopasowanie jazdy do nawierzchni, predkosci do zakretu. Myślę jednak, że spora czesc ludzi ktora chce jezdzic to z rezerwa do tego podejdzie, tez beda ludzie ktorzy wogole nie sprobuja sil na 125, bo to jakby nie bylo nie tanie hobby, a tak wlasnie czesc ludzi podchodzi do motocyklizmu, jako hobby (przjeadzki w w weekend), a do normalnej komunikacji wybieraja auto.

Natomiast wariaci, coz znaczna ich czesc nie spojrzy nawet na 125, bo to za mało dla nich, wybiora od razu 500-600. A że sa 125 ktore grzeja 160-170 (dwusówy), to fakt, ale tez trzeba pamietac, ze ustawa ma ograniczenie mocy do 15km, wiec dwusow musi byc przyblokowany, a to ze ktos bedzie odblokowywal i przerabiał, to zwyczajnie łamie prawo, i nie jest to wina ustawy, na tej zasadzie powinno blokować się auta do 140, bo i tak w Polsce szybciej nie pojedziesz. Uważam, że nie o to tu chodzi. 

Ostatnia sprawa, nie wiem, kto z Was jezdził już 125, ja obecnie jezdze 50, ale kupilem juz sobie honde cbr 125 i co mogę powiedzieć, jest szybsza, predkosc 50km/h gładko wchodzi, potem 70 i potem coraz mniejsze przyspieszenie, ostatecznie te 100km/h to nie wchodzi tak szybko, a te 120 to juz jest maks i nie wygodnie juz sie jedzie, ale trzeba pamietac, ze jest to maszyna o sportowym charakterze, wiec inna jazda i sporotwy pojazd powinno sie juz swiadomie kupowac, nie jako pierwszy jednoslad. 

Sa tez inne jednolady 125, zobaczcie Junaki, one maja katalogowo maks 85km/h i nie przesadzajmy nie jest to predkosc światła, ogólnie zauważam taka zależność motocyklach małych pojemności 50 i 125, że optymalne i wygodne predkosci to jest 3/4 predkosci maks pojazdu, bo powyzej tego to juz znacznie wolniej sie wkreca i im blizej maksa, tym bardziej zmniejsza sie komfort.

Ostatecznie ustawa wchodzi, mi to pasuje, co z tego wyjdzie, zobaczymy, ostatecznie najlepsze orzwiazanie, które zadowoliloby wszystkich (poza wordami), to obowiazkowe szkolenie w OSK,bez egzaminu, czyli tak jak w Anglii. A to czy ktos bedzi szalach, przerabial, odblokowywal itd, to juz zadne szkolenie nie pomorze, tutaj tylko wlasny rozsadek i rozwaga potrzebna.

Pozdrawiam, LwG :-)
- Faktycznie...masz dużo racji w tym filmiku. Nie zdawałem sobie sprawy z tego. Mam prawko kat. B 12 lat i planuje kupić sobie motor...ale ja mam już 30 lat i nie w głowie mi jakieś szarżowanie. Dzisiaj wyjechałem poza miasto swoim samochodem i przydusiłem go tak do 100 km/h. Popatrzyłem na boki ... drzewa, inne pojazdy, piesi... i po myślałem...przecież ja będę mógł jechać z taką prędkością swoim motorem! Bardzo szybko jak dla kogoś kto kilka razy w roku dosiada zablokowany skuter teścia, żeby pojechać na ryby. A taki młody człowiek...no młodszy ode mnie o 9 lat będzie raczej próbować jeździć jak najszybciej. Zacznie się modyfikowanie swojej maszyny tak aby pojechała jeszcze szybciej. Niektórzy po przeróbkach swoich 125-tek osiągają nawet 140km/h!... Jednak mogli by to wprowadzić dla ludzi którzy ukończyli chociaż 25 lat..może to coś by dało.
- Compulsory basic training...Couldn't agree more. :)
- Wszystko będzie zależeć od tego kto wsiądzie na taki motocykl. Jeśli osoba będzie myśląca to prawdopodobnie sama pójdzie się podszkolić, wykupi kilka godzin i się dowie co i jak. Podpowiada to zdrowy rozsądek :)
- Zgadzam się z Tobą w 100%
- Masz dużo racji i w Polsce również powinny być zorganizowane takie szkolenia kierowców, aby wiedzieli wgl z czym to się je... :D A co do Hondy, to robią cbr 125 :P
Pozdrawiam, szerokości :)
- na czym jeździsz?
- Mozliwe ze nie mam racji... czas pokaze...#motovlog