Fajny , długi odcinek ze szczegółami transakcji. Oby więcej takich filmów
:) pozdrawiam życzę szczęśliwego nowego roku !
opon zimowych brak.Do tej pory od nowości auto w salonie jezdziło na
letnich:)
hardcore'm bym go nazwał jeśli odważył by się wracać na letnich kołach ;D
Extra komentarz.pzdr
Jestem Waszym fanem, próżno szukać firm co tak podchodzą do klienta, to
właściwie dziwne,bo najprostsza zasada mówi,ze zadowolony klient powróci a
to przecież daje takim firmą jak Wasza zarobek i ciągły obrót. Sam nie
długo będę się z Wami kontaktował i myślę ,że też będę tak samo zadowolony.
Pozdrawiam, Włodek.
Z własnego doświadczenia wiem, że auta na użytek pracowników salonu/serwisu
są grubo traktowane, więc trzeba uważać.
najlepsze auta sa w/kolo Stuttgart'u - porche i mercedesy, hehe. Wygladacie
na solidnych, dobrze wiedziec, ze istniejecie
żart (jesli to byl żart) z dwumasem pierwszorzędny.
Przysłowiowa niemiecka solidność powala.
Nokiany to taka sobie firma ?? no z tym się nie zgodzę firma Nokian jako
pierwsza wprowadziła opony zimowe na rynek a to o czymś świadczy ;)
Ładne auto chociaż ciasne w środku:)
Wrzucajcie coś więcej:)
Historia o zatartym silniku trochę psuje wizerunek samochodu, jednak zakup
dobry, a auto ciekawe:)
Chciałbym namiary tej ekipy.
Bardzo fajny film. Tylko tak się zastanawiam skoro salon nie miał opon
zimowych to może miał na przykład same felgi nawet stalowe 16 cali jak tak
to może warto było negocjować taki gratis. A opony 16 cali kupić w innym
miejscu przecież byłyby dużo tańsze. Co do tej szpary między zderzakiem a
maską to faktycznie jest ale wydaje mi się że jest to tylko kwestia złego
spasowania tak jak to było powiedziane w filmie a wynika pewnie z tego że
przy wymianie silnika zderzak został zdemontowany i komuś nie chciało się
popracować nad spasowaniem elementów.
Nagraj jakiś filmik jak jedziecie do Niemczech, zrób jakieś inne wideo :)
Filmiki jak do tej pory super, ale możesz jakoś urozmaicić filmy.
Mieszkam w Stuttgardzie i obecnie muszę jeździć Oplem Insignią z 2009,
dałem ok. 8100 Euro, ale nadal dążę do mojego ukochanego Porsche ;) Może
kiedyś... obecnie mam inne wydatki bo niedawno się przeprowadziłem tutaj. Z
tego co obserwuje to za 40 tyś Euro można już coś w salonie kupić, bo chcę
Porsche z salonu ;)
Aż specjalnie założyłem konto żeby zostawić komentarz! Jeden z lepszych
odcinków. Oglądałem na prawdę z zaciekawieniem. Dłuższy i z różnymi
ciekawostkami dotyczącymi przygód związanych z zakupem (opony, przelew
itd), które jak mniemam zawsze się pojawiają ale nie zawsze były w
materiałach :)
Oby więcej takich produkcji!
Pozdrawiam
bez przesady z tymi zimówkami,można i na letnich kto umie
jeżdzić,przejechałem w swoim życiu nie jeden tysiączek na trasie z pomorza
do austrii,nie było lekko ale jak trzeba to i na słabych letnich się
jedzie.Kto widział kiedyś zimówki.pzdr